Miałem przyjemność polec co najmniej paręnaście razy, ale w końcu udało mi się przetrwać wojnę. Podczas tej ostatnie rozgrywki starałem sobie sporządzić listę bugów/problemów na które natrafiłem, niestety nie od początku gry tak więc niektóre pewnie pominąłem, przy kolejnych rozgrywkach postaram się dopisać:
1. Podczas pierwszej wizyty w Construction Site u góry spotkałem dwóch snajperów których chciałem sobie zostawić na później, samym nożem nie chciałem ryzykować. Podczas drugiej wizyty już ich nie było, ale za to znalazłem jakieś ciała w piwnicy, więc czy to było zamierzone i może owych snajperów znalazłem?
2. Również Construction Site, gdzieś na środku jest zakluczona szafa, w której wedle internetów powinna się znajdować snajpera. Niestety ale nie udało mi się dostać do tej snajpery, gdyż też wedle internetów tam powinna być kładka w szybie windy, ale u mnie owa kładka była piętro niżej, a na poziomie szafy mogłem dojść do 1/3 długości szybu i stać w powietrzu, przeskoczyć ani nic takiego się nie dało.
3. Kwestia dogrzewania/temperatur ... liczenie temperatury jakoś dziwnie działa, gdyż potrafiłem mieć przy 2 kominkach (jeden ulepszony) obu upakowanych po 3szt opału, temperatury od 15-19C, i nie mówię tutaj o różnych dniach, a o tym samym dniu, powtarzanym kilkukrotnie, gdzie te same piece, ten sam opał, a dogrzewało mi schronienie do różnych temperatur. Kolejna sprawa to ogrzewanie zimą, gdy spada śnieg, wtedy miałem już 2 ulepszone piece, w każdym 4 opału, i temperatura 15C max, co ciekawe, wedle opisu opał powinien się "zakolejkować", ale robi różnicę czy się wrzuci 1szt opału czy 4szt, mimo że nawet jak się wrzuci 6 sztuk to nie spalą się one "na raz" co by mogło faktycznie powodować wyższą temperaturę, ale będą się palić 2-3 dni i stopniowo się wypalać ... Miałem też inną sytuację, 2 kominki oba ulepszone, oba po 1 opale - 16C, kominki zgasły - do końca dnia zostało 16C ... zero logiki, albo skopany algorytm obliczania temperatury.
4. Ulepszając kominek z opałem w środku - opał znika. Być może bym to zrozumiał w nawiązaniu do jakiejś rzeczywistości, że się spaliło, wyrzucili etc, ale od razu się z tego popiół nie zrobił - więc bardziej realne by było uniemożliwić upgrade dopóki coś w środku się pali, lub ręcznie zgasić to wodą/śniegiem.
5. Ostrzelany domek - pokazywało mi przez dłuższy czas 100%, gdzie tak naprawdę w stosie śmieci na zewnątrz domku wytargałem ze środka wszystko, i pozostawiłem sobie bliżej wyjścia aby na kolejnych raidach nie latać i nie szukać. I było tam materiałów na 2/3 rajdy co najmniej. Co dalej ciekawe, nie wiem czy zima ma tutaj znaczenie, ale bodajże 26/27 dnia byłem tam i widziałem że jest cały czas dużo rzeczy do wzięcia, a 28 dnia kiedy spadł śnieg wszystko wyparowało, w ogóle już tej kupki śmieci na zewnątrz nie było. Trochę się wkurzyłem bo to było prawie 30 cukru i 6 elektroniki ...
6. Nie pamiętam lokacji, ale przed wejście (chyba do jakiegoś domku), znajdowała się jakaś szafka (baczka/stolik), w której było coś do wzięcia (ikona ręki), jednak jako że zbierałem opał i miałem ze sobą siekierę - to przypadkowo zacząłem rąbać owy schowek. Szybko akcję anulowałem, opróżniłem go z wszystkiego, po czym porąbać się już go nie dało - obie ikony przeszukania i porąbania zniknęły. Jeszcze odnośnie rąbania - dlaczego tylko niektóre elementy da się porąbać? Widać w tle że jest ich dużo więcej, mogą to być nawet drabiny, szafki wiszące, czy te szafki których się używa aby wejść/zejść do dziury w podłodze/suficie (jednocześnie sobie psując tą drogę).
7. W bazie wojskowej zostawiłem sobie w zwłokach trochę kosztownych rzeczy, założyłem że będą działały jak schowek - ale niestety po powrocie na następny dzień wszystko zniknęło. Nie wiem czy to błąd czy nie - ale tutaj również się mocno wkur... bo sporo cennych rzeczy to było.
8. Jeżeli ktoś się wyspał i wstaje z łóżka (staje przed nim), a następnie innej osobie wydajemy polecenie aby poszła się położyć na to miejsce, osoba przed łóżkiem staje się nieklikalna. Nawet jak się najedzie myszką idealnie na tą osobę - gra podświetla osobę na łóżku, jak by to ona stała na pierwszym planie. Podobnie z kliknięciem komuś aby przeszedł się na miejsce gdzie stoi łóżko, jest to niewykonalne, tylko na małym odcinku pod sufitem jak się kliknie to osoba pójdzie i stanie przed łóżkiem, a tak to zaznacza się osoba śpiąca w łóżku, mimo że kliknęło się od niej dobre kilka cm.
9. Radio i prognoza pogody - nie wiem jakie to ma za zadanie, to tak jak by mi ktoś już we wrześniu mówił że przyjdzie ochłodzenie, a w grudniu po pierwszych śniegach stwierdził że już jest zimno i trzeba grzać. Po czym w czerwcu mi oznajmił że już będzie cieplej - jak bym sam nie zauważył.
10. W opuszczonej willi z listu o okup wywnioskowałem że ktoś jest przetrzymywany w niewoli, chyba w piwnicy, niestety ale jako że była ona zamknięta z obu stron i nie miałem niczego czym bym ją mógł otworzyć, wróciłem tam dopiero następnej nocy, ale biedak już nie żył (dostałem komunikat że pewnie umarł z głodu), więc całkiem ciekawa koncepcja, pomijając fakt że przez 1 dzień z głodu nikt nie umrze, nawet nie z braku wody, szybciej bym uwierzył że nie było dopływu tlenu i się udusił (a wracając do wody, w grze ona jest, ale nie trzeba jej pić, wystarczy karmić swoich jedzeniem, a nikt się nie odwodni o ile na wodę choć spojrzy ... jak już robicie grę realistyczną, to jak mogliście picie wody pominąć?).
11. Kolejny przypadek z głodowaniem, nie pamiętam gdzie - ale w pewnym opuszczonym budynku spotykamy bezdomnego który stracił własny dom w czasie wojny, i wprowadził się tutaj, i teraz głoduje bo inni bezdomni już wszystkie zapasy wyjedli i uciekli. Chciałem mu donieść jedzenie, ale jakoś było mi tam zawsze nie po drodze ... jak już w końcu się tam wybrałem, to owy bezdomny po 30 dniach! słownie trzydziestu dniach! nadal dychał i bardzo się na konserwę ucieszył. W nawiązaniu do powyższego więźnia - gdzie tu sens, gdzie tu logika?
12. W warsztacie ikona robienia amunicji (nabój), nie ma żadnego białego wypełnienia, przez co jest praktycznie nie do odróżnienia czy w danym momencie jest ona szara (nieaktywna), czy biała (możemy zrobić choć jeden nabój).
13. Mimo opisów - czysty alkohol używany do opatrunków etc, wcale nie jest droższy od bimbru. Dużo bardziej opłaca się sprzedawać bimber niż przerabiać go dodatkowo na czysty alkohol. I to nie chodzi tylko o handlarza co odwiedza nasze schronienie - wszędzie tak jest.
14. W zbombardowanej szkole trafiłem na podwójnie zaryglowane/zablokowane drzwi, po odryglowaniu ich raz drzwi się otworzyły, ale nie mogłem przez nie przejść, ani ich zamknąć - cały czas była ikonka aby je odryglować.
15. W opuszczonej ruderze zapisałem sobie że zostało tam dużo materiałów budowlanych, deski i części, więc jakoś w późniejszej grze jak już miałem problem z ich znalezieniem wybrałem się tam, i nie znalazłem żadnych ... czy to bug, czy raczej planowe działanie, i materiały po prostu zostały rozkradzione przez innych?
16. I jeszcze kwestia łatania dziur ... mimo załatania 3 dziur w ścianach, jak później sprawdziłem w ekwipunku domu cały czas była informacja że mury są jak ser szwajcarski ... po ulepszeniu drzwi było info że jest lepiej, ale jeszcze nie bezpiecznie. Jednakże po kilku dniach sprawdzając ponownie znowu była informacja że moja kryjówka to ser szwajcarski. Obawiam się że to nie tylko kwestia błędnych napisów, w samej rozgrywce miałem też problem z bardzo licznymi rajdami, praktycznie poza okresem wzmożonych walk kiedy miałem rajdy codziennie, przez całą grę miałem co 2 dni rajd, czasami co 3, i raz na początku miałem 4 spokojne noce. (o tym też zdążyłem wspomnieć w innym temacie)
17. Na początku zastanawiało mnie jak działa gromadzenie deszczówki, oraz ogrzewanie, bo nie było tam żadnych rur etc, więc raz skąd czy którędy ta woda spływa, dwa jak można grzać i się nie zaczadzić. Ale okazało się że jak się stawia te urządzenia w takich "wgłębionych" miejscach, wtedy owe rury widać, natomiast jak się stawia je w "płytkich" miejscach, nie wyświetla się nic ... załączam screena z takim problemem (niestety za późno się nauczyłem że F12 robi screeny, inaczej dużo więcej bym wam zdokumentował).
I na koniec może nie bugi, a raczej moje uwagi ...
Łatanie dziur w ścianach - jak bym to ja miał tam mieszkać, to zaczął bym łatać od tych najniższych, zakładając że szybciej mi ktoś wejdzie przez dziurę w łazience która jest na wysokości parteru, niż przez dziurę na strychu która jest na wysokości 2 piętra. Poza tym, mimo połatania tych 3 dziur, nawet dziecko było by w stanie wejść przez okna czy inne dziury, które wizualnie są widoczne, ale załatać ich już nie można.
Kolejna sprawa - czy dziury w jakiś sposób wpływają na ogrzewanie/temperaturę? Tak samo jak otwieranie/zamykanie drzwi czy to między pokojami czy to wejściowych?
Czasami otwieranie zamkniętych szafek, czy piłowanie krat - daje za mały profit. Zdarzyło mi się targać ze sobą łom aby otworzyć 1 liść tytoniu, lub po wyłamaniu drzwi niczego za nimi nie znaleźć - zrozumiał bym losowość takich wydarzeń, jak by i w drugą stronę można było znaleźć coś ekstra. Jedynym takim miejscem była piwnica w bazie wojskowej, gdzie obłowiłem się w amunicję na bardzo długo.
Ikona rąbania/użytku są zdecydowanie źle zaprojektowane - kilka razy sobie fotel porąbałem zamiast na nim usiąść.
Jak już mówiłem, grę zaczynałem paręnaście razy, głównie po to aby się jej nauczyć (jakakolwiek instrukcja była by przydatna nie tylko dla nowych graczy, którzy nie pamiętają czasów trudnych gier), oraz opanować walkę - rozumiem że nie jesteśmy oddziałami specjalnymi, ale sam system walki i najdrobniejsze błędy jakie podczas walki można często popełnić (kliknąć w złe miejsce, kliknąć raz/dwa, kliknąć lewym/prawym ) kosztowały mnie co najmniej kilka nowych gier. W każdym bądź razie cały czas grałem w przekonaniu że muszę moich ocalałych żywić codziennie co najmniej gotowaną żywnością albo konserwą - byłem w błędzie. Nauczyłem ich że posiłki są co drugi dzień, dzięki czemu udało mi się wyżywić ich tylko połową racji - co z kolei umożliwiło mi ukończenie gry. Żywiąc ich codziennie nie da się chyba ukończyć gry (no może z bugiem z marketem i cenami tam, ale kto by chciał przez 3/4 wojny codziennie łazić do marketu aby robić wałka z handlarzy - i tym też już zdążyłem wspomnieć w innym temacie).
nr 17 (dolna lewa część screena)